www.strzepekmysli.fora.pl

Bevelgari

Ponieważ to musiało by być co najmniej zaburzenie normy. Lub coś podobnego. Wstrząs w wyniku którym ta sama płeć jest pociągająca. A wiadome są przypadki homoseksualizmu w normalnych rodzinach w których nic złego się nie stało.

Lena

Nigdy nie można być pewnym, co tak konkretnie to spowodowało. To nie musiało być pojedyncze, wstrząsające wydarzenie. Dla mnie zdecydowanie bardziej nielogiczne wydaje się, że było to od samego początku "zaprogramowane" w genach i jak ktoś się urodził w takim i takim genem, to jest homo.

Bevelgari

Prawda nie można być pewnym. Ja przynajmniej nie wiem co to może spowodować. Może gen może wydarzenie w życiu ale ten gen lub uszkodzenie czegoś podczas narodzin zdaje mi się bardziej prawdopodobne. Bo jak to by była chorobo psychiczna to zawsze można to leczyć a o ile wiem teraz tego nie można.

Lena

Cóż, tak przynajmniej mówią ci wszyscy "tolerancyjni"... Ale ja tam nie wiem.
Jeśli chodzi o kwetsie genetyczne, to jak pisałam wcześniej, być może można mieć pewne "predyspozycje". Ale raczej nie jest to zapisane tak do końca. W końcu, czemu niektórzyby byli bi, z różnym stopniem odchyłu w stronę hetero lub homo?

Bevelgari

"Żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek"?

Lena

Anu. Tylko jak się to ma do genetyki?

Bevelgari

Może uszkodzenie tylko w pewnym stopniu? Po za tym według badani Każdy Gej jest w sumie Bi. Ale nie każdy hetero jest Bi.

Sadystka

Cieszę się, że wszyscy są chętni do dyskusji. Very Happy

Bez względu na to, co mówiłam rok, dwa, trzy lata temu - transseksualizm jest chorobą. Homoseksualizm - nie.
W którejś gazecie całkiem ładnie rozprawiano o osobach, które marzą o operacji zmiany płci. Nic do nich nie mam, jeśli będą w zgodzie z samym sobą, droga wolna. Byleby się z tym nie afiszowali. Do furii doprowadzają mnie wszystkie "męskie dziunie" (żeńskie też, ale w mniejszym stopniu), którym naprawdę powinno się umożliwić siusianie na siedząco...
Co do homoseksualizmu - jak wyżej. Niech będą, dopóki się z tym nie narzucają. Poza tym, nie lubię określania homoseksualistów mianem pedałów. Pedałami są właśnie jakże urodziwi przedstawiciele płci męskiej (?), których można podziwiać w dużych ilościach na Wiocha.pl
W sumie, zastanawiające jest to, skąd się bierze odmienna orientacja seksualna. Powtórzę opinię innych - można mieć co najwyżej predyspozycje, ale ciężko powiedzieć, żeby było to dziedziczone, jak kolor włosów. Można co najwyżej wywołać to "mechanicznie" - na przykład przez awersję do płci przeciwnej, która MOŻE, ale NIE MUSI przekształcić się w homoseksualizm.
Cóż, może kiedyś i tego się dowiemy...

Lena

Wiesz, jest takie schorzenie psychiczne - gynofobia, czyli właśnie lęk przed kobietami. Podobno nie zawsze musi się to wiązać z homoseksualizmem, ale często.
I zgadzam się, co innego homoseksualista, co innego "pedał" Wink

Bevelgari

Gwoli wyjaśnienia ja użyłem pierwszy określenia "Pedał" i już wyjaśniłem co to znaczy według mnie i nie obrażałem Gejów. Po za tym jest jeszcze coś takiego jak Gej + Pedał =... Ciota. Czyli pedał który lubi facetów a ubiera i zachowuje się dalej jak pedał.